Irmina

Irmina - 4 swiaty lyrics

rate me

Szary cien z pobitego szkla

1.milczac za dnia, czuje sie jak we snie

W ciszy siedzac pisze kolejny tekst

o czym mysle gdy patrze w twoje oczy

niestety ty nic nie wiesz o tym.

Kazdy ze swiatow ma swoja tajemnice

trzyma w dloniach slowa,ich odbicie

by pokazac to na czym mi zalezy

lecz czy ty w to uwierzysz

ref. 4 swiaty a miedzy nimi ja

szary cien z pobitego szkla

co ludzie mysla gdy slysza moj glos,

"spiewaj dalej" czy "idz sobie z stad"

2. Zamieniam dzien na jeden oddech

zwalniam tepo, zatrzymuje sie na moment.

W glowie marzenia i potajemne sny

nie wiem jak dozyc do spelnienia ich.

Co zrobisz gdy zlapie twoja dlon, zdziwisz sie czy odwzajemnisz to

Jak mam powiedziec to czego sie boje

moze to chory obled

Przez 4 swiaty biegnac szukam swoich gwiazd

z nadzieja wiodac przez ten krety slad

slychac moj krzyk,nagle ucichl w tlumie

ja chyba z nim razem sie gubie

ref. 4 swiaty a miedzy nimi ja

szary cien z pobitego szkla

co ludzie mysla gdy slysza moj glos,

"spiewaj dalej" czy "idz sobie stad" x2

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found