Zabili Mi Zolwia - Jak to sie moglo stac? lyrics
rate meto nie by³em, to nie by³em ja
siedzia³em, czyta³em przy komputerze ca³± noc
a ty mi nie wierzysz wci±¿
mówisz kto¶ widzia³ mnie, mówisz kto¶ widzia³ mnie
ja mówie to musia³ byc z³y sen,
z³y sen, z³y sen, z³y sen,
z³y sen, z³y sen, z³y sen.
W koszmarach role, w koszmarach g³ówn± rolê gram.
to jest znak, to jest najwy¿szy czas.
pogadaæ, przemy¶leæ z tym wszystkim przespaæ siê
mo¿e odnajdziesz sens.
naprawde to co z³e, naparwde co by³o z³e
ja mówiê czas zacz±æ nowy dzieñ,
nowy dzieñ, nowy dzieñ, nowy dzieñ,
nowy dzieñ, nowy dzieñ, nowy dzieñ,
nowy dzieñ, nowy dzieñ, nowy dzieñ,
nowy dzieñ, nowy dzieñ, nowy dzieñ,
Woln± nam p³yn±, wolno nam p³yna dni,
dobrze jest razem, dobrze jest razem byæ.
pamiêtaj nie bój siê, ty zrób ten pierwszy krok,
przeciez to obok w mrok,
nie trzeba têgich g³ów wystarczy kilka s³ów.
odwagi inaczej bêdziesz sam,
bêdziesz sam, bêdziesz sam, bêdziesz sam,
bêdziesz sam, bêdziesz sam, bêdziesz sam,
bêdziesz sam, bêdziesz sam, bêdziesz sam,
bêdziesz sam, bêdziesz sam, bêdziesz sam,