Surowa generacja - Brzydka ulica lyrics
rate meA pod nim brudna, zaszczana piwnica,
Automat na scianie obrabowany,
Butelki po prycie, to moja ulica!
Brzydka, brzydka, brzydka ulica,
Brzydka, brzydka, brzydka ulica,
Brzydka, brzydka, brzydka ulica,
Brzydka, brzydka, brzydka ulica.
Na lawce pod blokiem siedza moi kumple,
Mozna na nich liczyc od dzieciecych lat,
Tu mozna grac w karty albo wypic piwo,
Pogadac o dupach i glosno sie smiac.
Brzydka, brzydka, brzydka ulica,
Brzydka, brzydka, brzydka ulica,
Brzydka, brzydka, brzydka ulica,
Brzydka, brzydka, brzydka ulica.
Tu, na tej ulicy jestem u siebie,
Nikt mnie nie zostawi i nikt nie sprzeda,
Jednoczy nas przeszlosc, wspolne opresje,
Tu wszyscy sa razem, gdy bic sie trzeba.
Brzydka, brzydka, brzydka ulica,
Brzydka, brzydka, brzydka ulica,
Brzydka, brzydka, brzydka ulica,
Brzydka, brzydka, brzydka ulica.