PTP - Prawie (feat Sofa) lyrics

rate me

Sofa , PTP

Ooo, 2008

Dawaj teraz kurwa,

Ej, ej, ej, ej

Zjebie, zjebie wiesz, prawie robi wielka roznice

Zjebie wiesz robie to na stowe tak to widze

To dlatego mam styl, olewam ziom x2

Slowo daje tutaj wszystko, a nie prawie wszystko

I dawaj tutaj czysta a nie prawie czysta

To pewnosc jak Kingston i prestiz jak Bristol

Na pysk prawie raper, ale prawie to nic yo

Badz tu artysta, zobacz samo przyszlo

A jak prawie przyszlo to bierz to i idz stad, taa

I pokaz klasy fakt, kto to jest Mas i Crunk

I robic tutaj rap i zwac do Crunkiem

Ogarnij flanke, flaszke i bankiet

Pytanie gdzie rap jest, byl tu i dal marke znow

To nie jest prawi club, tylko elit dwor

Tylko pewny chod przeciera parkiet

Zjebie wiec cofnij 24 lata wstecz

Dla chujowego rapu to byl jak kazdy dzien

Nadchodzi wreszcie typ, ktory rym mial we krwi

Za kilkanascie lat okrzykna go mianem MC

Wiec przykro mi ziomus, ze jestes prawie dobry

Prawie robi roznice wiec po prostu odbij

Odbij od rapu, odbij od trackow odbij od katow

Wracaj do starych tematow, wez juz nie rapuj

Omijam tandete jaka wiekszosc teraz lyka

Dlatego track rymuje na track

I bita, robie swoj syf co buja wnet bramami

Zobaczysz frajerze, ze ludzie pojda za nami

Zjebie, zjebie wiesz, prawie robi wielka roznice

Zjebie wiesz robie to na stowe tak to widze

To dlatego mam styl, olewam ziom x2

Ja juz nie jednego widzialem typa, typa

Co z tej zajawki szybko wypadl, wypadl

Duzo opieral na chyba, chyba

Ale wybacz, wybacz, bo nas slychac, slychac

My tu mamy dobry bas, my tu mamy dobry bas

My tu mamy caly czas to

Nie robimy nic na niby

Jak robi cos to na max to

Zeby byla jasnosc

Wiec prawie to slowo mozesz wsadzic sobie w dupe

I nie ma albo jest na stowe

W ten sposob zawsze pisze teksty, i robie muze

Siedze w tym dlugo i chce jeszcze dluzej

Prawie wyjebales mnie na prostej

Ale chlopaku zobacz co to kurwa znaczy postep

To PTP, coraz glosniej huczy kazde miasto

Z ta roznica, ze nie ma nas, swiatla gasna

Gdy wchodzi na ekipa to nie ma chuja we wsi

Zrobimy halas bo my to mamy we krwi

Prawie jak prezydent przemawiamy do was

Z ta roznica, ze my mamy sile w slowach

I w slowach jest pokrycie, nie robie ‘prawie rapu’

Robie rap calym soba, sluchaj i to rapuj

Halasuj, balansuj, nie wypadaj z transu

Prawie jak impreza to nie ma u szans tu

Zjebie, zjebie wiesz, prawie robi wielka roznice

Zjebie wiesz robie to na stowe tak to widze

To dlatego mam styl, olewam ziom x2