Patrycja Kosiarkiewicz - Kobza lyrics
rate meCzemu zlosci sie
Tyle zlosci w kazdym z nas,
A na brata brat
Wilkiem, spode lba
Patrzy wtedy, gdy
Temu cos tam wiedzie sie
Czemu kazdy brac
Zamiast dawac chce
Gdzie sis podziac ma
Ten, co puka do twych drzwi,
Ten, któremu ty
Nie otwierasz ich
Samotnosci swej
Pije kielich az do dna,
By szczesliwym byc
W kolorowych snach
Teraz pieknie wszyscy wraz
Zaspiewajmy jeszcze raz
Teraz pieknie na mój znak
Czy to warto w zlosci tak
Milosc boli znacznie mniej,
Tylko jej zaufac chciej,
Bijobije
Teraz pieknie wszyscy wraz
Zaspiewajmy jeszcze raz
Teraz pieknie na mój znak
Czy to warto w zlosci tak
Milosc boli znacznie mniej,
Tylko jej zaufac chciej,
Bijobije