Krol Lew - Strasznie juz byc tym krolem chce lyrics

rate me

Ostrzegam: boj sie lwa.

Ejze! Kto to widzial krola zwierzat

Z grzywa niczym pchla?

Pocwiczyc jeszcze musze tylko

Moj krolewski szyk,

Dostojny krok i wladcze oko,

I ten zlowieszczy ryk!!!

Na razie nie ma czym tu chwalic sie.

Strasznie juz byc tym

krolem chce!

Jeszcze daleka droga, panie,

Jesli sadzisz …

Nikt nie powie "Zrob to!"

Chcialem powiedziec...

Nikt nie powie "Zmykaj!"

Chodzilo mi o to...

Nikt nie powie "Przestan!"

Nie masz pojecia...

Nikt nie powie "Czekaj!"

Czekaj!

Wreszcie moge isc, gdzie chce.

O, na pewno nie.

Wreszcie nikt nie wtraca sie!

Juz czas, zebysmy pogadali

Jak ze ssakiem ptak.

Rad plynacych z dzioba

krol nie slucha - tak czy siak.

Oj, chyba antymonarchista

Stane sie od dzis

Zegnaj, sluzbo! Zegnaj, Afryko!

Bo precz stad czas mi isc.

Ten smarkacz bardzo szarogesi sie.

Strasznie juz byc tym krolem chce!

Ruszaj sie, kto stoi.

Stamtad ktos gdzies pedzi.

Zawsze mnie zobaczysz -

Tutaj, tam i wszedzie.

Przestan!

Niech wiesc sie niesie wobec oraz wszem.

Powtorzcie dziobem, pyskiem, piorem, klem.

Niech Simba bedzie panem naszych ziem!

Strasznie juz byc tym krolem chce!

Strasznie juz byc tym krolem chce!

Strasznie juz byc tym krolem chce!