Kasia Kowalska - Antidotum lyrics
rate meJuz nie trwonie mych dni na zal
Jestem pewna
Trzezwym okiem dzis widze jak
Kazdy z nas robi blad
Czeka az przyjdzie ktos
Kto wypelni nam swiat
Kazdy z nas cierpi, bo
Wierzy, ze przyjdzie ktos
Kto ukoi nasz strach
Co moze przyjsc tego nigdy nie wiesz
Za cale zlo przestan winic siebie
Wiare masz, sile masz by zmienic to
Zrzuce ciezar twych klamstw
Powtarzanych co dnia
Zaczne wierzyc w to
Ze zyc bez ciebie sie da
Obiecam otrzec swe lzy
Juz wiem nie po to mam byc
By sie zadreczac
Do wnetrza swoj krzyk chowac
Nie tego chce
Dzis nie tego chce
Juz nie czekam
Nie odpowiem, ze sil mi brak
Jestem wdzieczna
Antidotum dzis w sobie mam
Co moze przyjsc tego nigdy nie wiesz
Za cale zlo przestan winic siebie
Wiare masz, sile masz by zmienic to
Zrzuce ciezar twych klamstw
Powtarzanych co dnia
Zaczne wierzyc w to
Ze zyc bez ciebie sie da
Obiecam otrzec swe lzy
Juz wiem nie po to mam byc
By sie zadreczac
Do wnetrza swoj krzyk chowac
Nie tego chce
Dzis nie tego chce
Zrzuce ciezar twych klamstw
Powtarzanych co dnia
Zaczne wierzyc w to
Ze zyc bez ciebie sie da
Obiecam otrzec swe lzy
Juz wiem nie po to mam byc
By sie zadreczac
Pamietaj, dzis nie tego chce