Boguslaw Linda

Boguslaw Linda - Nigdy lyrics

rate me

Nigdy nie bedzie takiego lata.

Nigdy policja nie bedzie taka uprzejma.

Nigdy...straz pozarna nie bedzie tak szybka i sprawna.

Nigdy nie bedzie takiego lata.

Nigdy papieros nie bedzie tak smaczny,

a wodka taka zimna, pozywna.

Nigdy nie bedzie tak slicznych dziewczyn.

Nigdy nie bedzie tak pysznych ciastek.

Reprezentacja naszego kraju nie bedzie miala takich wynikow.

Juz nigdy.

Nigdy nie bedzie takich wedlin.

Takiej coca-coli.

Takiej musztardy.

I takiego mleka.

Nigdy nie bedzie takiego lata.

Nigdy nie bedzie takiego lata.

Slonce nie bedzie juz tak cudnie wschodzic, zachodzic.

Ksiezyc nie bedzie tak pieknie wisial.

Nigdy nie bedzie takiej telewizji.

Takich kolorowych gazet.

Nigdy nie bedziesz dla mnie mila taka.

Nigdy ksiadz nie bedzie mowil tak madrych kazan.

Nigdy organista tak pieknie nie zagra.

Nigdy Bog nie bedzie tak blisko.

Tak czuly. Tak dobry. Jak teraz.

Za horyzontem blyska sie i slychac szczek zelaza.

Nigdy nie bedzie takiego lata.

Nigdy nie bedzie takiego lata.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found