HST - Kilka minut z Nia lyrics
rate meNa na na na...
Ten kawalek mial byc dla Ciebie ale nie jest
Wszyscy dobrze wiemy czemu...
Kilka minut z Nia
Nie dla Ciebie tym razem
Tym razem nie dla Ciebie...
Ta mysl mi przy swiecy
Jak nad moim lozkiem kinkiet
Szlem jako szarak zwykly
Spotkalem za winklem ja i Jego
Mowisz taki swietny jest
Co z tego?
Mowisz taki dobry dla mnie
Licze wciaz na Niego
Znam inna prawde
Sam widzialem w klubie
Jak plul Ci w twarz
To jest milosc?
Znow sie wkurwie
Na placu jak w lodowie
Ogrzac sie Toba
A nie stac jak pajac
Cale zycie blisko, obok
Zaczac na nowo, hardcore'owo, przykladowo
Jest na osiedlu mafia co chuj ich trafia
Pozdrawiam
Dla kobiety mego zycia
Kocham, pozdrawiam
To wszystko Tobie
Te kilka minut z Nia
Dam ci uczucie
Dlaczego nie chcesz wziac?
Tylko ciagle slysze, ze klotnie robi On
Jak to?
Para to dwoje
Tak to widze
Z takim skurwysynem po ulicach idziesz...
Ucieka czas...
A wszystko co masz... To kilka minut z Nia...
Ucieka czas...
A wszystko co masz... To kilka minut z Nia...
Kilka minut z Nia
Kolejny dzien
Czy pamieta go?
Szlas kolo boiska
Kiedy ja w ten dzien zarwalem noc
O Tobie myslac HST przysnal
Nie dajesz mi a innemu to wszystko
Nie ma Jej?
Nie, Ona nie znikla
Pamietam dzien w ktorym przyjazn nie stykla
Siedzi w srodku jak bol co dzien daje o sobie znac
Co zrobic?
Czy dalej pic?
Bo znudzilo sie cpac
Co zrobic kiedy stac trzeba pod klatka?
Malolat siedzi, widzi, Boze, to tatko
Zalicza beton, ciagnie sie to
Jeszcze pociagnie
Lekko wstyd za ojca
Dla Niego moze wstyd za syna
Siupa po tym zaczal kurwa znow wywijac
I oczy patrza nie na Ciebie a czas mija
Czy dalej trwac w tym, czy dac za wygrana
Olac to wszystko i nie myslec o Niej rano
Masz problem, stosunki nawet dobre
Lecz niewystarczajace aby z twarzy znikly krople
Nie deszczu, deszczu, deszczu, deszczu
Tylko marzyc umiesz leszczu
To samo
Z samym soba HST stanal
Twarza w twarz
Pusty w pysk jade jak ta bana
Bez pytan bierz mnie
Choc nieskutecznie robi to niezaleznie
To co mozesz dac HST...
Ucieka czas...
A wszystko co masz... (To kilka minut z Nia...
Ucieka czas...
A wszystko co masz... To kilka minut z Nia...
Lat 16 piekna mloda buzia wiesz tak wlasnie
Nawinie sie na maly "high" pojdzie do domu, zasnie
Starsza klientela bierze Ja pod skrzydlo
Brat co wiecej przezyl i co nie co juz mu zbrzydlo
Ucieka jak mydlo to co mocno trzymal w rekach
Brac mikrofon i za cholere nie wymiekac
Brac nie pekac ja wiem stac Cie na wiecej
Brat co trzymalby w rece
Wasza milosc i ta cala esencje
Posluchaj kilka minut
Gniew juz gdzies sie wyniosl
Rano go ktos przyniosl
Nie jestem Bogiem ale bede czuwal
Moze mnie docenisz a ten buc bedzie zasuwal
Niestety jest tak, ze ja i On
Tak jak ogien i woda
Czyli zycie i zgon
Bo to kilka minut z Nia
Wiesz kiedy HaST trysnal
Wiesz ufam pomyslom
Brat, ktore nie wyschna
To kilka minut z Nia...
Ucieka czas...
A wszystko co masz... To kilka minut z Nia...