Homo Twist

Homo Twist - Demonologic lyrics

rate me

Nieszczescie - pewne jak skala

Madrosc, rzadka jak brylant

W glupoty haldach sie wala

Poezji jest dola zebracza

Chamstwo rechocze po balach

Prawde psow sfora osacza

Klamstwo zas wolnosc zachwala

Perly na wieprzu, korale

Diament i swini da blasku

Czlowiek - Prometej na skale

Jak zwierze konczy w potrzasku

Ciernista dla nas ta droga

Nie da nadziei smierc mila

W ciemnosci szukamy Boga

A Bog nas do diabla posyla

Sto razy wierzylem, wierzylem tysiace

I wciaz wierzyl bede, nikt mi nie odbierze

Wiary mojej goracej, poki swieci slonce

Nikt mi nie odbierze tego w co ja wierze

Lecz wiara jednym, prawda drugim w zyciu

Wszak i zlodziej wierzy, ze ujdzie bez kary

Tak wiele zlego dzieje sie w ukryciu

Wszedzie wiary tyle, wszedzie tyle wiary

Wiara ponad wszystko, nie ma z nia dysputy

Dosyc glupcow na nia wytoczylo armat

Chcac dowiesc swego, dopoki, dopoty

Bomba nieodparcie sprawila, ze dogmat

Znowu stal sie cialem, choc samo umarlo

Rozmowe sprawa sprowadza do zera

To co sie stalo, dyskusje urwalo

Tak niedowiarek za wiare umiera

Kolo zamkniete stawialem tarota

Czy znowu sztance przylozyc mam stara

Tak lekko otwarte zamknely sie wrota

Znow dogmat powraca. Ta czy tamta wiara

Prawdy nie zastapisz

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found