Hemp Gru

Hemp Gru - Zachowaj Twarz lyrics

rate me

siedem siedem

hemp gru

wladza, terror, pieniadze, agresja

to jezyki swiata

kultura przestepstwa

placz, narkotyki, ciezkie porno, bron

niezauwazalny cierpienia hardkor

mowie ci ziomek, choc wazny jest dzis szmal

cyniczna twarz, nawet i taj ma hal

ja pieprze ten szajs, ktorym chce karmic mnie swiat

iluzji czar, ten robaczywy chlam

alternatywe wybieram sobie sam

to wlasnie moje ja, mojego losu gra

hura gand dilgang

ulicznej sztuki smak

dzieciaki przeznaczenia, talenty z ciemnych bram

to w twojej glowie, w twoim sercu, w twojej duszy

sam, sam.. wybor masz

twe oczy odbiciem, a wyrazem twarz [x2]

kazdy z nas moglby byc daleko stad

gdyby chocby raz wybral inna z drog

inaczej chcial bog

zachowalem twarz stojac tu

uwaznie przemyslany kazdy krok, kazdy ruch

tak samo jak nienawisc, milosc, ma sila

czcigodni ludzie honoru moja familia

poznalem biede, luksus - nic sie nie zmienilo

kilku takich, pragneli slawy, sluch o nich zaginal

w mej rodzinie nikt nie byl glina ani ubekiem

tu z ojca na syna kazdy jest dobrym czlowiekiem

styl dla niego kota to nie zmienia sie z wiekiem

by znac swoje miejsce, wyssalem z matki mlekiem

zachowaj twarz na ulicy

zachowaj twarz na koncercie

zachowaj twarz na komendzie

zachowaj twarz wobec innych przede wszystkim wobec siebie

zachowaj twarz, badz siebie pewien

to w twojej glowie, w twoim sercu, w twojej duszy

sam, sam.. wybor masz

twe oczy odbiciem, a wyrazem twarz [x2]

nie umiesz sie zachowac?

nie zagrzejesz miejsca

nie potrafisz sie odzywac?

wylapiesz klemensa

gadka czerstwa nie trac chwili na plebsa

co przez telefon sciemnia a za plecami szepta

o co ten halas, kto tym gownem jara sie znow

kolejny buch, kolejny hemp gru

zadany trud przynosi efekt taki

reprezentujemy hardkor, nie dajemy padaki

wciaz tacy sami, w doswiadczenie bogatsi

pyta mnie brat: "ziom, w lustro czasem patrzysz?"

tak, mam swiadomosc popelnionych bledow

dobra wiadomosc - ciagle nie trace pedu

teraz bez nerwow staram sie rozwiazac problem

mow co lezy na sercu, nie rozbijaj na drobne

pomiedzy zlem a dobrem jest obojetnosc, pustka

zachowaj twarz nim na zawsze zamkniesz usta

to w twojej glowie, w twoim sercu, w twojej duszy

sam, sam.. wybor masz

twe oczy odbiciem, a wyrazem twarz [x2]

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found