Grzegorz Tomczak - Niebieska piosenka lyrics
rate meu Pana, co drogami
kretymi kaze isc?
Kto nas usprawiedliwi,
gdy Pan sie bedzie dziwil,
ze to juz wlasnie my?
Ja wstawie sie za toba
i z podniesiona glowa
dziekowal bede, ze
Pan dal mi wlasnie ciebie
w radosci i w potrzebie,
na dobre i na zle.
A ty choc powiedz slowo,
ze zawsze bylem z toba,
bo chcialem tak i juz.
I razem chleb jedlismy,
i rownym krokiem szlismy
wsrod wichrow, posrod burz.
Ty wciaz mnie ratowalas,
za reke mnie trzymalas,
gdy z drogi chcialem zejsc,
a ja otuchy krople,
gdy oczy mialas mokre,
nieraz musialem niesc.
I tak bedziemy stali,
az w tej niebieskiej sali
do walca zaczna grac.
Ja wtedy z pierwszym taktem
poprosze cie i raptem
zaczniemy wirowac,
wolniutko walcowac
i krecac sie krecic -
na palcach, na piecie,
troszeczke bezmyslnie -
jak wiosna przebisnieg.
Ty - nieco szalona,
coz, zona to zona.
I w mojej twa reka,
niebieska piosenka,
za serca nas chwyta
niebieska muzyka.