Grupa Rafala Kmity - Bajka (wersja I) lyrics
rate meza siedmioma gorami,
za siedmioma lasami,
w wielkim zamku zyli sobie:
krol, paz i krolewna.
Zyli sobie i zyli, ale...
niespecjalnie sie kochali...
Zreszta - sami posluchajcie..."
A zatem paz odcial byl raz
doplyw powietrza krolowi,
krolewnie takze odcial cos:
odcial jej kawal watroby!
Krolewnie takze odcial cos:
odcial jej kawal watroby!
Na to krolewna ze sreber swych
najwiekszy noz wybrala
i zadzgala wnet nozem tym pazia,
a krola... tez zadzgala!
Zadzgala wnet nozem tym pazia,
a krola... tez zadzgala!
A wtedy krol chwycil ja w pol
i wyrwal jej kregoslup.
Potem ukrecil paziowi leb
w dosyc zabawny sposob!
Potem ukrecil paziowi leb
w dosyc zabawny sposob!
A na to paz wsypal mu garsc
cyjanku potasu do zupy,
krolewnie zas wsadzil ow paz,
granat jej wsadzil do... czapki.
Krolewnie zas wsadzil ow paz,
granat jej wsadzil do... czapki.
Wowczas krolewna przerznela pazia,
uzywszy pily tarczowej.
Krola trafila z magnum
(kaliber 44, WZ 1938),
w dziure zmieniajac mu glowe.
Krola trafila z magnum
(kaliber 44, WZ 1938),
w dziure zmieniajac mu glowe.
Z kolei krol - paziem o mut
rzucil i rozbil mu ryja.
Kona przy murze rozbity paz,
krolewna go dobija.
Kona przy murze rozbity paz,
krolewna go dobija.
Lecz powstal paz i kwasem twarz
krolewnie chlusnal z dzbana.
W kwasu kaluzy lezy krolewna
przez krola dobijana.
W kwasu kaluzy lezy krolewna
przez krola dobijana.
I tak to zamek broczy krwia,
mozgi splywaja po scianach...
Zbrodnia za zbrodnia, za mordem mord,
z zamachu rodzi sie zamach...
Zbrodnia za zbrodnia, za mordem mord,
z zamachu rodzi sie zamach...
Pytasz - dlaczego? Sukasz przyczyny?
Nie dziw sie, widzu, niczemu!
Z ROP-u byl krol, z SLD - paz,
krolewna z KPN-u...
Z ROP-u byl krol, z SLD - paz,
krolewna z KPN-u...