Grupa operacyjna - Polnoc (goscinnie Krzysztof Kiljanski) lyrics
rate meref.
Polnoc, pusty bar, dzin wolno sacze
Ta piosenka coc przypomina mi
Zagraj jeszcze raz
Lecz smutniej troche
Chce zostac z nia pare chwil
1. Pisze moj list w barze pustych marzen
Narazie bedziemy sie widywac rzadziej
Wyszlo jak wyszlo, nie wiem jaka jest przyszlosc
Lecz musze zaplacic za to, ze myslalem tylko o sobie
Dzisiaj sam zostalem , ale mam nadzieje,
ze Tobie ulozy sie wspaniale
Pilem z kumplami, nawet oni sobie poszli
Dzinem oduzony slucham tej melodii
Zostalem samemu, nawet nie chcesz ze mna gadac
Moze to przeczytasz, jesli rozmowa odpada
Noc czarna, tylko dzin i barman sa jeszcze ze mna
Sluchamy od dawnajak melodia plynie,
z nia odplywa szczescie
Zapisuje na kartce to co zostalo we mnie
Pianista w rogu gra samotnie, ciszej
Jeszcze ostatnie slowo, ostatni kieliszek
ref. Polnoc, pusty bar...
2.Ta melodia przypomina jak to sie zaczyna
Najpierw szalona radosc, potem tragiczny final
Tak bylo z nami, zycie to nie aksamit
Jak moze byc lepiej, gdy jestesmy sami?
Jak moglas tak mowic?
Jak moglem nie sluchac?
Melodia przypomina, ze jestes na prosby glucha
Dzisiaj jest na odwrot, ja licze na powrot
Ale nie chcesz mnie znac, taki jest spraw obrot
Wiec pije Twoje zdrowie, za duzo, za mocno
Pije by zapomniec, pozniej musze sie ocknac
Lecz teraz chce spiewac, chce pic, chce tanczyc
Bede odwazny, jesli chcesz zebym walczyl
Pije zdrowie tych co tez nie maja szczescia
Zycie znow bedzie piekne jak w poezji wersach
Musimy, przez to przejsc, musimy przetrwac
To moj ostatni drink, ostatnia kolejka
ref.Polnoc, pusty bar...
3.Jesli boisz sie sparzyc, nigdy sie nie ogrzejesz
Tylko jesli probujesz, mozesz miec nadzieje
Mozesz zyc smutkiem, albo przezyc smutek
Mozesz sie pograzac, lecz jaki bedzie skutek
Pije zdrowie tych, ktorzy nie maja szczesci
Pije za to by przestali sie zadreczac
Pije za Ciebie, za Twoja przyszlosc
Moglismy wszystko, szkoda, ze nam nie wyszlo