Gore

Gore - Anioly lyrics

rate me

Dobrze oddycha sie nim.

Mowil siadaj,

nie mysl o niczym.

Potrafil spojrzec w twarz,

widzialem wtedy ze w nim

powoli konczy sie zycie.

Bylbym twoim strozem,

bylbym twoim mostem ,

bylbym twoim aniolem

gdybys nie...

Bo jak rozpoznasz aniola,

jak uslyszysz ze wola do ciebie.

Patrzac na ludzi spode lba

cienki lancuch naprezasz nadziei

ze przyjdzie do ciebie.

Widzialem byla w nim trwoga,

widzialem mial w sobie Boga.

Gdy pil rozliczal sie z zyciem.

Potrafil spojrzec w twarz,

widzialem wtedy ze w nim

powoli konczy sie zycie.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found