Gontyna Kry

Gontyna Kry - Lucicowa dusza lyrics

rate me

Jak otchlan kosmosu nieodgadniona

W bialym jak snieg blasku nocnego slonca,

Ktore brama mej duszy jest

W krainie, gdzie miriady drzew

Niczym odwieczni straznicy

Na wieki w milczeniu trwaja

Z ziemi, ktora rodzi, karmi i pozera od wiekow

Z ognia mocy, ktora smierc i zniszczenie daje

Z wody, co dawczynia zycia jest wszelkiego

Z powietrza niewidzialnego

W kazdym skrawku swiata obecnego

Z odwiecznych bogow woli i mocy

Odradzam sie

Lucicowe dziecie, co szuka schronienia w otchlani nocy...

Niesmiertelny zew, wyklety zew

Niepojeta dla smiertelnika rzecz

Od wiekow naznaczone wilczym znamieniem plemie

£aknie nocy i ukoic zadze ksiezyca lsnieniem

Lesni straznicy patrzyli i milczeli, oni wiedzieli

Peruna szarobure dzieci gnaja co tchu

Wyjac na wzgorzu wyznawcom jahwe smierc i pogarde

Niechybnie wroza tu

Krzyz tu nigdy nie stanie

Szczerzymy kly, w nas jest wilczej duszy znamie

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found