Gandi Ganda

Gandi Ganda - Wejscie lyrics

rate me

mistyczny styl, NLB, Gandi Ganda,

Pc Pe, 2006, PC Park (tak tak, wlasnie tak)

To jest wejscie w luty park, za to nadstawiam kark

Oponetow niech szlag, rymowanie to nasz fach.

Gesty dym, czarny mak

Twardy rym tutaj masz.

Problem do mnie- mow w twarz.

Jestes spoko to wlaz.

Gandi Ganda Cie ugosci, bo to jego jest targ.

Z rapem w mocnej zazylosci, ponad prawem caly czas.

Blokowisko pelne zlosci, przez to bunt rosnie w nas.

I wkurwienie po calosci, bo to betonowy las.

Dzis z betonu mam tu gosci chociaz nie brak tu milosci.

Jednak wiecej goryczy, ulica Gandziorem krzyczy.

Tekst zludnego dotyczy, kiedy reszta w cieniu milczy

Gandi z NLB cwiczy, to wyliczy zyski straty.

Wszystkie wypalone blanty, w doswiadczenia bogaty.

A to dopiero poczatek, wyszuszone ruskie graty

parza w oczy jak wrzatek.

Na ulicy nieporzadek. Mowisz oklepany watek?

To jest ponadczasowe.

Bardzo chujowe, jak podzialy rasowe.

Witam na mojej plycie, wreszcie wiecej Wam powiem,

Wreszcie wiecej Wam powiem.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found