Felicjan Andrzejczak

Felicjan Andrzejczak - Gdy gram lyrics

rate me

Ludzi wpietych w tlok, odbitych w szkle

To ja, muzyk snow, dotykiem reki

Odrzucam wszystko to, co w nich zle

Ref. Gdy gram, sam jestem sercem serc

Na zycie i na smierc

Moje zycie

Gdy gram, rozwijam swiatlem mrok

I mijam gorszy lad

Jakby lzej

To ja, gwiezdny pyl, zamieniam w domy

Ulice, ktore tna srodmiejski zgielk

To ja, muzyk snow, nie pytam o nic

Tych, co przechodza na drugi brzeg

Ref.

To ja, jestem dniem i jestem noca

Z radoscia zwyciestw i gorycza klesk

To ja, muzyk snow, pragnacych objac

Tych, ktorych nie stac na luksus lez

Ref.

To ja, trudze sie, buduje wiare

Z tych dzwiekow, ktorych juz tak malo w nas

To ja, muzyk snow, Don Kichot marzen

Walczacy, chocby do wioski dojsc

Ref.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found