Felicjan Andrzejczak - Chyba dzisiaj nie zasniemy... lyrics
rate metekst:J.Bukowski
Chyba dzisiaj nie zasniemy...
Choc juz dawno sie dopalil dzien.
Chyba dzisiaj nie zasniemy...
Choc do okien juz zaglada sen.
To nie wazne,ze dzien minal,
poki mamy biale wino...mamy czas,
spojrz...caly swiat zakryla ciemnosc,
zebys byla tylko ze mna az po swit...
Chyba dzisiaj nie zasniemy...
Choc powieki kleja sie jak miod...
Chyba dzisiaj nie zasniemy...
Moge napic sie herbaty znow...
Juz nam slowa ulecialy...
Nasze oczy sie spotkaly,
dalej co?...noc...
Slychac tylko studio "Gama",
dwie godziny jest do rana...moze piec?
Ktos musi zrobic ten gest,
ktory w sercu juz jest...uwieziony jak ptak.
Ktos musi zrobic ten krok,
zeby wreszcie ta noc miala barwe i smak
...Twoich warg...
Chyba dzisiaj nie zasniemy...
Choc ostatni juz papieros zgasl.
Chyba dzisiaj nie zasniemy...
Choc na razie nam odwagi brak.
Ty sie bawisz zapalkami...a Ja siedze jak dynamit,
plynie czas...wiec...
Trzeba podbiec do finalu...kiedy akcja zbyt
pomalu toczy sie...
Ktos musial zrobic ten gest,
ktory w sercu juz byl...uwieziony jak ptak.
Ktos musial zrobic ten krok,
zeby wreszcie ta noc miala barwe i smak
...Twoich warg...
Chyba dzisiaj nie zasniemy...
Rajski owoc nam w ramiona spadl.
Chyba dzisiaj nie zasniemy...
Nie do spania diabel kusi nas...
Zanim noc dobiegnie konca,
poszukamy w sobie slonca...zlotych plaz...gwiazd.
Nim kolejny dzien nastapi,
odkryjemy nowe lady...nowy ¦wiat!