Familia HP - Obiecana Ziemia lyrics
rate meOd momentu urodzenia, moja obiecana ziemia, kazdy dziala i cos zmienia by sie wyrwac, poza schemat, wiesz, to ciezki temat ale my to mamy w genach, kazdy z nas tu daje wszystko aby slogan zmienic w real, to miejsce obiecuje wiele tylko dla kumatych, wiec biore sie do pracy i ten majk opuszcza statyw, dla tych co nie lapia tego beda spisani na straty, tych co masz przed soba nie pozwola na scenariusz taki, nie mam nic, Ty nie masz nic wiec zrobmy dobry hip-hop, jak typy od Reymonta poswiecimy temu wszystko, i zgarniemy tez wszystko, bo to jest nasza pasja bo £DZ to tlustych rymow, i produkcji pasja, spedzilem tu pol zycia na tych rapowych patentach, budowalem to od zera teraz dalej to rozkrecam, Oxy i Dabrowy reprezentant, tak, moja obiecana ziemia, moja ziemia swieta!
[Thomas]
Przestan pierdolic ze tu nic sie nie da zrobic, pakuj torby i w nogi jesli nie kochasz £odzi, my mamy charakter, uszanuj stara gwardie bo bujamy osiedlem, miastem, calym panstwem! Za kazdym razem, gdy wyjezdzam stad to zawsze tesknie wiem ze serce jest gdzie dom bo, gdybys nie byl jak jakby Cie nie przyjeli nigdy nie bedziesz sie czul jak na obiecanej ziemi, to nasz kurort, gorom nie dostaje do piet choc jest tu szaro, brudno, buro ja tylko tu lapie tlen, tylko tu mamy ten, niepowtarzalny habitat, bo nasz gatunek dorasta w blokach i kamienicach, to robotniczy styl z tych starych fabryk, dzis krosna zamienilismy na majki i farby, i nie ma takiej sily ktora nas zatrzyma, to Afront, to O.S.T.R, Zeus i Familia!
[Zeus]
Jezeli myslisz ze tu wszystko plynie gladko, blad! Witam Cie w £odzi ktora rzadko nie plynie pod prad, tu sie urodzic znaczy co? - miec pod gore zawsze, nawet na dnie w betonowym bucie w gore patrzec, tetnic funkiem co daje zagle, wiatr, na bicie plynac z wiatrem, miec swoj wlasny fajp, w miescie walka o barwy sza-a-a-rej ulicy, czuc sie jak maly karp wsrod zarlaczy z osmiornicy, widzisz! Znosimy rece w gore, bo tu na dnie, nawet nawet czyste serce zachodzi mulem, grzebiemy tu kulture choc nas maja za chamow, jak na betonie rosna roze, masz tu kwiaty z Balut, czasem sie jest po uszy w gownie, a czasem jest forsa, stoimy twardo na ziemi lecz ciagnie nas do slonca, nie mamy tu latwo lecz nie wyrwiesz korzeni, a wszedzie dasz rade ziom, jak dasz w obiecanej ziemi!
Ref: To miasto! Te osiedla! Te ulice! I ta scena! £DZ, nasza obiecana ziemia!
Spelniamy swe marzenia, nie ma nic do stracenia! £DZ, nasza obiecana ziemia!
Sprawdz to! Spelniamy swe marzenia!
£DZ! Nasza obiecana ziemia! Sprawdz to! Nie ma nic do stracenia! £DZ! Nasza obiecana ziemia!
Pod stopami mam ten bruk, ktory dwa wieki temu, wszyscy zgodnie okrzykneli obiecana ziemia, dla mnie nie od dzis, a dokladnie jest to samo, z nadzieja patrze w przyszlosc, do tego miasta jadac, ide pewnym krokiem, bo dobrze znam ten teren, choc los mnie zepchnal, na jego obrzeze, a w dowodzie nie mam napisane ze z £DZ, to serce pomiedzy dwa moje miasta dziele, tu dzialam na scenie odkad pierwszy track moj powstal, potencjal tego miasta jest wielki jak sam Gortat, nie wiem jak dla Ciebie, dla mnie jest jak meka, jak go mc sie tu spelnia £odzki krajobraz nakreca, z tych szarych kolorow wyciagam esencje zycia, tu gdzie bieda miesza sie z luksusem full wypas, a w tych obietnicach ja znalazlem swoja wlasna, zycie z majkiem w reku, muzyka moja pasja!
[O.S.T.R]
Nie mow ze o tym miescie mamy zapomniec, to nie czary, tu czas plynie cwany dwa razy wolniej, od gw-niarzy rondel, gniote gas pod butem, jedziesz w ta sama strone, to Cie brat podrzuce, przez powietrze ten smak i Balucki slang, jaki krew sposob bycia i nieludzki skunk to nasz £odzki raj, jesli chcesz tu prawdy o rapie bialej broni dreamtexie i rugby, miasto pasji co przekuwa teorie na postep, jak zbyt mocno fruwasz to Cie pierdolnie wioslem, i przestronnie odstep miedzy falami trzymaj, gdzie zycie nocne kresli farbami klimat, chyba wybrani wypad final, wygrany w domach, nikt sie nie spina, spida, mamy to gigant styla, mamy to chwila, dystans prawda dla zrenic, wszystko bez granic dzieki obiecanej ziemi.
[Afront]
Jol, mowia o niej ze jest niebezpieczna, ze syf, bieda, pato, i dzieci w beczkach, nie mam tutaj obrazu upiekszac, powiem za to ze nie ma drugiego takiego miejsca, takze prosze wez sie nie napinaj, chcialem tylko powiedziec ze £odz ma swoj klimat, czuc go tez w tych rymach, a jak masz watpliwosci co do tego zalacz sobie jakis film Koterskiego, nie chce was zwodzic nie jest zbyt slodki w £odzi, kazdy kto byl choc raz sie zgodzi, ale nie szkodzi, mamy stare mury i bezrobocie obiecanej ziemi, ale tez wiare, rap kulture, i ochote by to zmienic, zatem przewin do poczatku, zlap ten fluid, mowil Kas z Afrontu, prosto z £odzki ulic.
Ref: To miasto! Te osiedla! Te ulice! I ta scena! £DZ, nasza obiecana ziemia!
Spelniamy swe marzenia, nie ma nic do stracenia! £DZ, nasza obiecana ziemia!
Sprawdz to! Spelniamy swe marzenia!
£DZ! Nasza obiecana ziemia! Sprawdz to! Nie ma nic do stracenia! £DZ! Nasza obiecana ziemia!