Fabisz - Rachunek Sumienia lyrics
rate me1Myslisz, ze tak pragne Twojego nieszczescia
skad wiesz ze to tez nie jest byly morderca
wrocil tu bo tylko sprawnie po dokrecal
boisz sie dotyku zla czy cie to podnieca?
moze cie przeraza ten brud na twoich rekach
nie mozna juz wrocic czasu
dlatego pekasz. chcialbys sam skrocic lancuch ale sie nie da
nie ma przebacz, teraz ty chodzisz po swoich bledach.
A miala byc tak piekna przyszlosc - pekla
rodziny nie ma , zostal tylko rachunek sumienia
co zrobic teraz nie wiesz a co wtedy bylo zrobic tez jak bys nie wiedzial
to bylo chwilowe hobby czy szukales chleba
lustro pokazuje inna twarz niz byla przedtem inny wyraz jej jak bawisz sie z dzieckiem
zamkniety w sobie odczuwam tylko lek popadam w depresje w glowie tylko jeden obraz i paniczny stres
jesli ktos sie dowie wtedy to sie stanie zona w koncu zauwazy ze patrzy na kamien
zobacz, dla nich oparciem juz nie bedzie twoje ramie
przez oczy nic juz nie zobacza bo beda zalane lzami
ref.2x
Kazdy placi za bledy kazdego to wyklucza
cena moze byc duzo wieksza niz przypuszczasz
dla najblizszych juz nic cieplego nie powiedza usta
im wiekszy blad , prawda, przyszlosc tym bardziej smutna.
2. Chcialbys powiedziec zonie, nie wiesz jak by to zniosla
co powiedza dzieci gdy zobacza tate w wiadomosciach
co powie ci sasiad , akurat to mniej wazne
ale co mysla najblizsi kiedy widza twoja twarz
nie wiesz co im powie zona kiedy znowu zapytaja
gdzie jest tata? kiedy wroci mamo ?
delikatnie mowiac tata delikatnie podpadl
mozesz tlumaczyc w ten sposob ale nie zwrocisz im ojca
zle sie zapowiada zycie przyszlosc jak na kolcach
nie jest taka prosta bol, niepewnosc strach
wydaje sie byc bez konca po kilku latach
jak sie pojawiasz stajesz w drzwiach i chetnie bys zawolal - wrocil tata !
dla nich jakas obca postac, moze cos kojarza
ale nie do konca , cale zycie z mama ktora byla dobra
i jedyna fotografia przedstawiajaca mlodego ojca .
ref.2x
Kazdy placi za bledy kazdego to wyklucza
cena moze byc duzo wieksza niz przypuszczasz
dla najblizszych juz nic cieplego nie powiedza usta
im wiekszy blad , prawda, przyszlosc tym bardziej smutna.
3. Nic cie nie ominie zaplacisz za kazdy blad
kazdy grzech, kazdy lek
co zadajesz chyba juz czy jeszcze tego nie poznales
jesli nie , naucz sie tego na pamiec
nie badz glupi, jak sie narodzimy tak zawsze rowni
i tacy umieramy jak czesto smutni
wiesz, nie napisali tego w Biblii, ale
jak sobie poscielisz tak sie wyspisz
tak to prawda tak mowi mi instynkt
zanim cos zrobisz to nie zawsze myslisz
zycie jest jak sprawdzian a nie zaden wyscig
jesli sam o to nie zadbasz, dla mnie to wisi
to jest twoje zycie ty sam z niego sie rozliczysz
tak myslisz? tak myslisz ?
ja mysle inaczej
a ty jak myslisz ?
wszystko co masz moze prysnac w jednej chwili..
ref.2x
Kazdy placi za bledy kazdego to wyklucza
cena moze byc duzo wieksza niz przypuszczasz
dla najblizszych juz nic cieplego nie powiedza usta
im wiekszy blad , prawda, przyszlosc tym bardziej smutna.