Exo

Exo - Toksyczne mysli lyrics

rate me

nie wiem skad sie to bierze, ale czarne jest jak wegiel,

odczuwam bezsens i slysze obce mysli wokol,

nie ma usmiechow, tylko chec by cos zniszczyc,

sa tez iskry w oczach tnace powietrze w mrokach,

widze ta postac, ktora slodko szepcze,

diabel chce sie wedrzec w me uszy,

probuje znelezc patent, abym wreszcie mu sluzyl.

Jest graczem, lecz nie dostanie mnie latwo,

chuj, ze potrafi ubrac piekniej kazde klamstwo.

Chce bym mylil falsz z prawda uderzajac w czule punkty,

dajac lekarstwo na wszystkie smutki.

Mowi - masz tu probki, nigdy cie nie oszukalem,

jestem bardziej ludzki niz ci, ktorych poznales,

oni stale chcieli, abys byl posluszny ich normom,

kazdy z tak zwanych kumpli ogranicza twoja wlasna wolnosc.

W jego glosie slychac dobro,

w glowie puszcza obrazy stwierdzajace wiarygodnosc,

skad to sie bierze,

mysle - ochlon - nie wierzysz w klamstwa,

choc dzis brzmia, jakby gdzies tam sie kryla prawda.

I nagle cisza, nic nie slychac, moge odetchnac,

chwila spokoju, mimo ze wciaz jest ze mna.

Chce slyszec posluszenstwo po prostu,

wiec mowie przez grzecznosc - odpierdol sie w koncu

ode mnie,

mam tego dosc, odkad mysli staly sie ciezkie, jak ziemski glob.

Popelnilem blad oddajac ci skrawek wnetrza,

teraz plyne pod prad by do przodu sie przemieszczac.

co jest? Walka staje sie mordercza,

niczym kleszcz sie wpija nie pozostawiajac miejsca,

Na zadne wnioski i na zadne watpliwosci,

prosi abym na moment odrzucil system wartosci.

Musze zwolnic, bo rosnie tetno wewnatrz,

taki burdel w glowie, ze juz ciezko przez to przebrnac.

Staje sie petla na szyi,

bedzie dotad sie zaciskal, az strace cale piekno chwili.

Juz nie raz sie dalem nabrac

i po euforii przychodzila kraksa.

Wierzyc w lepsze dni, nie znam lepszego lekarstwa,

a kazdy z nas ma w sobie ukrytego diabla.

Przyjdzie czas, ze bedzie chcial z toba zagrac...

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found