Ewelina Lisowska

Ewelina Lisowska - Nieodp*ny rozum lyrics

rate me

Wyłoniłeś się z tłumu, gdy ulicą beztrosko szłam

Twoje światło poraziło mnie w dzień

Twój oddech to mój tlen, który we mnie ma swe lokum

A ja wpadłam w niepokój

No bo jak mogę chcieć myśleć o kimś kto nie zna mnie

Brak mi twego widoku

Nieodporny mam rozum (mam rozum)

Zasypiam myśląc o tym, jak

Odezwać się (oł!)

Zasypiam myśląc o tym, że

Jesteś niedaleko gdzieś

Dokąd więc biegnę?

Choć wcale nie chce

Me serce bije tak zawzięcie

Wypełniam przestrzeń zwykłym powietrzem

Szukając tego co zwą pozornie szczęściem

O nie, nie, nie!

Nie chcę pisać tych wszystkich bzdur

Nie mam czasu

Nie będę ci słać listów,

Których już masz pełno w sowim koszu

Może nie jestem tym kimś,

Z kimś zostałbyś przez parę chwil

Ala muszę wyjść z mroku

By odzyskać swój spokój

Zasypiam myśląc o tym, jak

Odezwać się (oł!)

Zasypiam myśląc o tym, że

Jesteś niedaleko gdzieś

Dokąd więc biegnę?

Choć wcale nie chce

Me serce bije tak zawzięcie

Wypełniam przestrzeń zwykłym powietrzem

Szukając tego co zwą pozornie szczęściem

Namieszałeś w mojej głowie

Jednym gestem, jednym słowem

Nie musisz przynosić mi fiołków i bzów

Wystarczy mi, że jesteś tu

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found