EKT Gdynia

EKT Gdynia - Piosenka dla mojej dziewczyny lyrics

rate me

Pierwszy raz w swiat przyjaciel mnie zabral -

Wdzieczny jestem mu za to do dzis.

Morze jest mym zyciem i zywiolem

Do konca dni. Teraz, gdy zaczalem,

Przyjazn z nim - z tego juz nie da sie wyjsc.

Morze i wiatr, na dobre i na zle,

Przez wiele lat szukalem, znalazlem.

Mila, blagam, nie zrozum mnie zle.

Kocham Cie tak, jak swoje przestworza

Pokochal wiatr, a jednak, o Morzu,

Nie wiem, czy milosc to tez, czy zew?

Miesiace dwa na morzu bez Ciebie

To deszcz i mgla, to slonce na niebie.

Zdjecie Twe nad glowa w koi swej mam.

Na grzbietach fal poznaje swiat nowy,

Kraze wsrod skal czujny, gotowy,

Lecz sercem uparcie wedruje tam, tam, gdzie Ty.

Miesiecy szesc we dwoje znow w domu,

Mowisz, ze mnie nie oddasz nikomu,

Wiecej nic nie zabierze Ci mnie.

Dajesz mi to, co wazne jest w zyciu,

Lecz serce me cichutko i skrycie

W morze jachtem zegluje co dzien, choc we snie.

Morze i wiatr, na dobre i na zle,

Przez wiele lat szukalem, znalazlem.

Mila, blagam, nie zrozum mnie zle.

Kocham Cie tak, jak swoje przestworza

Pokochal wiatr, a jednak, o Morzu,

Nie wiem, czy milosc to tez, czy zew?

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found