Edyta Geppert

Edyta Geppert - Wiec nie dziw sie lyrics

rate me

tyle bylo slow: - zegnaj i - zostan,

karuzele, niedziele i sny,

niepokoje, tych dwoje - to my...

Jakies burze, podroze, Bog - wie - co,

jakies gwiazdy, co dzis juz nie swieca,

tam za lasem, za czasem, za snem

zapodzialy sie... Gdzie?... Boja wiem?...

Wiec nie dziw sie, ze czasem w tamte strony

wytezam wzrok i znalezc chcialabym

choc drobny slad tych godzin zagubionych,

co dawno rozwialy sie jak dym.

Wiec nie dziw sie, ze nieraz niespodzianie

dalekie dni, zasnute czasu mgla,

przeslonia swiat, gdy znow popatrze na nie

przez glupich lez powiekszajace szklo.

Tylko pomysl i spojrz, co sie swieci:

przyplywaja na tratwie pamieci

ci, co spali w glebokich mych snach,

na ich dnie spoczywali jak piach...

Moze znowu wynurzy sie z marzen

jakis nikt, jakis ktos sie ukaze,

ten, co czekal tak dlugo w mym snie -

i nie pozna, nie pozna juz mnie!...

Wiec nie dziw sie, ze czasem w tamte strony

wytezam wzrok i znalezc chcialabym

choc drobny slad tych godzin zagubionych,

co dawno rozwialy sie jak dym.

Wiec nie dziw sie, ze nieraz niespodzianie

dalekie dni, zasnute czasu mgla,

przeslonia swiat, gdy znow popatrze na nie

przez glupich lez powiekszajace szklo.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found