Dwa plus jeden

Dwa plus jeden - Kolysanka szarikowa lyrics

rate me

ostropazury tygrys pasiasty

slabych napadal, silnych unikal

nim jankowego spotkal Szarika

Dzis pies wasaty ryczy nocami

wiatrow polnocnych ciemny aksamit

szumi nad nami, szumi nad nami

W strone pokoju ida zegary

spokojnie Szarik, cichutko Szarik

spokojnie Szarik, cichutko Szarik

cichutko Szarik

Przez las sosnowy, czarnozielony

parly dywizje na zboj szkolone

kraj tratowaly zmierzchem i brzaskiem

nim pod smiertelnym nie legly piaskiem

na piachu slady dzialan bojowych

butow, gasienic, lap szarikowych

silnych i zdrowych, silnych i zdrowych.

W strone pokoju ida zegary

spokojnie Szarik, cichutko Szarik

spokojnie Szarik, cichutko Szarik

cichutko Szarik

Blizna pamieta wczorajsza rane

na naszej skorze dzieje pisane

ale juz wkrotce, tej wiosny moze

wzejda spokojnie dzieci i zboze

cisza po Wisle splynie bez trwogi

trawa zarosnie frontowe drogi

naszej zalogi, naszej zalogi.

W strone pokoju ida zegary

spokojnie Szarik, cichutko Szarik

spokojnie Szarik, cichutko Szarik

cichutko Szarik.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found