DonGuralEsko - Idziemy Po Swoje lyrics
rate meJedziemy! Galopujemy tak przez zycie cale (brrrra)
Idziemy po swoje, dla nas bloki sa za male (Ya man!)
Taka droge wybralem,(ha!) choc tego nie planowalem
¦le przekaz specjalnym kanalem, (uuuu) slyszales?
#1
Po tylu latach nawija gazda z P do N miasta
Co mi ten rap dal? Na scianie plazma, na plucach astma
Na koncertach jazda, furgon przez las gna
Caly czas gra prawda, spisana w gwiazdach
Hasla na murach miasta, ksywy na paskach
Kasta na osiemnastkach, rap na szesnastkach
Jedziemy! Sunie Pirelli na dziewietnastkach
Piszcza jak Farinelli - "Ostatni kastrat"
Kafel do kafla, hustle'uje jak Seff Tha Gaffla
Halsuje przy silnych wiatrach, powiedz kto hajs ma?
Rymmajsta, mlodych kotow protoplasta
Rap tata, Dziadzia, rymow dynastia!
Ref x2
Jedziemy! Galopujemy tak przez zycie cale (brrrra)
Idziemy po swoje, dla nas bloki sa za male (Ya man!)
Taka droge wybralem,(ha!) choc tego nie planowalem
¦le przekaz specjalnym kanalem, (uuuu) slyszales?
#2
Poczekaj chwile (stoj!), wjezdza dziadzia mobile
To moj przywilej, wiem co gdzie jak i za ile
Mam skille, dlatego ludzie kupuja bilet
Na koncert, niekonczace sie homilie
A te bruzdzace szczyle, jatrzace tyle
Spokojnie! Wieczorem sa kojace promile
Mam rym-sztylet, szerokie spodnie, w kieszeni kotlet
Okupuje rap hotel, gotuje w kotle
Widze swiat w innym swietle, blyszczy i moknie
Kilometr za kilometrem, w mym oknie
Tworzymy mode, taksuje swiat trzecim okiem
Robimy trzode, Bacardi z lodem, Finlandia z sokiem
Swoje wiem i wiem gdzie jest zarzewie
Siedem wcielen temu bylem malpa na drzewie
Na co dzien spokojny jakbym wiozl "Panne Daisy"
Czasami crazy, robie rozpipe jak cyklon Tracy
Ref x4
Jedziemy! Galopujemy tak przez zycie cale (brrrra)
Idziemy po swoje, dla nas bloki sa za male (Ya man!)
Taka droge wybralem,(ha!) choc tego nie planowalem
¦le przekaz specjalnym kanalem, (uuuu) slyszales?
x2:
To opowiesc o kolesiach co zasiedlaja te bloki
To opowiesc o kolesiach co zasiedlaja te bloki
To opowiesc o kolesiach co zasiedlaja te bloki
Te Bloki, te, te, te bloki...