DonGuralEsko - ¦wiat jest nasz lyrics
rate meto jest Baal z gruba zwierzyna z gruba rozkmina,
te rymy mina, te mury runa, te runy grzmia,
plona luna, te dupy drza, chmury fruna.
I ryje polnoc, tu kazdy mlokos pije z duma,
wez sie nie unos, tu wszystkie wierzby o tym szumia,
tu krazy pieniadz, tu ksiezyc jeszcze nowy miesiac,
chlopaki szyja co umieja, wiatry wieja,
a w PDG jo, wciaz gna z nadzieja w lepsze jutro,
zydzi stad wieja, z ta epopeja brna na brudno,
mysli szaleja, te mury kryja wiele bolu,
jak kameleon wtopiony kurwa w wyscig szczurow,
jak akordeon, nagrywam mixtape ku pokrzepieniu,
dzis z Mathaleo, wysylam milosc siedzac w cieniu,
gramy w stereo, blyszczec jak neon naszym celem,
niech zrozumieja, ze to tych plemion, to nie eden.
Ref. x2
Ten swiat jest nasz, odslon twarz,
pora spojrzec prawdzie w oczy,
szanse masz, teraz jest czas, zeby sie zjednoczyc,
jestes jednym z miliona, takich jak ty co raz wiecej,
wiec krzycz i wyrzuc w gore rece.
Robie wokol siebie chlew, mam na to zlew...
Juz taki ze mnie oblech, ty masz z tym problem? To dobrze,
chuj ci w morde, wiem co jest dla ludzi dobre,
robimy kontre, mowi Dj Dziadzior hombre,
ja ciagne watek i znow jest piatek, nowy poczatek,
robie porzadek, ten styl parzy, jak wrzatek,
kazdy zakatek, kazde osiedle, kazdy przyladek,
oddycha rapem, to jak rzez niewiniatek,
rymy palace, parzace czystym goracem,
ostroznie wrzace, wiazace znow koniec z koncem,
ponaglajace, niepokojace, piekno - pieniadze,
brat bratu wilkiem, chociaz pod tym samym sloncem zyja,
wsiadaj na kuter, zatop jego, siebie i swoj smutek,
gniew - przyczyna, rap to skutek, jade z mym PDG skrotem,
wszyscy krzycza super, gdy puszczam rymy w eter,
a ty masz tylko swoj komputer i swoj sweter.
Ref. x2
Ten swiat jest nasz, odslon twarz,
pora spojrzec prawdzie w oczy,
szanse masz, teraz jest czas, zeby sie zjednoczyc,
jestes jednym z miliona, takich jak ty co raz wiecej,
wiec krzycz i wyrzuc w gore rece.
Nosze to w sercu dla innowiercow i dla ulic,
to o tym miejscu, kto tu jest krol, kto jest krolik,
kto sie zamulil, kto ugial kark i kto umilkl,
kto sie zagubil, kto znalazl droge, na nia wrocil,
kto sie nawrocil, kto zwatpil, kto sie przewrocil,
kto upadl, wstal i cieszy sie choc sie smucil,
kto krzyczal ale ucichl, kto wlasna dusze zbalamucil,
kto to czuje niech rece w gore wyrzuci.
Ref. x4
Ten swiat jest nasz, odslon twarz,
pora spojrzec prawdzie w oczy,
szanse masz, teraz jest czas, zeby sie zjednoczyc,
jestes jednym z miliona, takich jak ty co raz wiecej,
wiec krzycz i wyrzuc w gore rece.
