Dj Decibel - Moglismy byc lyrics
rate meSpoznione ''kocham cie'', lzy w oczach jakie to znajome
Nie boli tak mocno gdy ty nie musisz odejsc
Tylko druga osobe, w ktorej peka fragment
Nie jestes pewien ale czujesz co jest grane
Gdy slyszysz ze nie wyszlo nam, kochalam, wybacz i tak dalej
Staralam sie chcialam dobrze lecz sam widzisz
Czas leczy rany dasz sobie rade przejdzie ci
Znajdziesz inna przeciez i ona bedzie tym kims
Widzialem to w kinie ale w zyciu czesciej
W wieku nastolatka ze zlamanym sercem
Ile mialem zalu do niej za glupie obietnice
I za te pocalunki ktore byly falszywe
Zabraklo w nich uczucia juz sie w ogole jej nie dziwie
Nie chce o niej myslec ona juz sie nie liczy
Oklamywalem sam siebie ze jestem z nia szczesliwy
Zostalem w tedy sam czulem jakbym nie mial nic
Na maksa zakochany chcialem tylko przy niej byc
Minal czas po rozstaniu wolnym biegu
Niewiele czas zmienil odsunal tylko mnie od brzegu
Oddalil date w odstepie kilku kilometrow
Przezylem to jak wczorajszy dzien ktory uciekl jak zlodziej
Zabral mi najpiekniejsza rzecz
Kawalek historii milosny sens wszystko zniklo
Miala byc ta jedyna lecz nie wyszlo
Ref.
Moglismy byc najpiekniejsza para
Ktora wyroznialaby najpiekniejsza starosc
Tylko my i to silne uczucie
Moglo tak byc lecz teraz juz nie /x2
Bylem zakochany byc moze tylko glupi
Oddalem jej siebie nie wiedzac ze mnie rzuci
Nie kochala juz dawno widac bylo ze ja nudze
Gdy pytalem o powod mowila 'nie zrozumiesz'
Tak szczerze to w jej oczach moglem to wyczytac
Ale chcialem wiedziec czy potrafi sie przyznac
Czy jest w stanie powiedziec mi to prosto bez krecenia
Czekalem cierpliwie lecz zmienila temat
Odpuscilem bo nie jestem taki aby nalegac
Nie bede ja zmuszac, aby kochala do szalenstwa
Niewinna jak zwykle reszta cie nie obchodzi
Jestes zimna jak lod to da sie wyczuc z odleglosci
Zawiodlem sie na tobie kiedys tez to cie dopadnie
Nie musze ci tlumaczyc zobaczysz sama w trakcie
Zobaczysz jak wyglada ta druga strona lustra
Nie ciekawie tyle zdradze a tego nie wyrownasz
Mija czas a ty dalej walczysz o cos co jest nie mozliwe za zadne skarby
O powrot do chwil ktore trafia do muzeum
Milosc z zycia wzieta leci do historii dziejow
Tam znajdzie miejsce wsrod falszywych pragnien
Wymazala sie znajomosc rozsypala nagle
Chociaz bylo to dawno wraca jak bumerang
Tyle ze tym razem nie zlapie go badz pewna
Ref.
Moglismy byc najpiekniejsza para
Ktora wyroznialaby najpiekniejsza starosc
Tylko my i to silne uczucie
Moglo tak byc lecz teraz juz nie /x4