Dixon37 - Po Drugiej Stronie Barykady (feat. Wigor) lyrics
rate meto ja a to ty 2 miejsce pochodzenia
3 kwestia wychowania to ulice i wspomnienia
bez pierdolenia koniec wyliczania
powiedz widzisz ja widze te roznice
miedzy toba a mna, to one sa bariera
nic do dodania, podzielne zdania
posrod ktorych osobiscie kazdy rozstrzyga
czy zycie kocha czy zyciem rzyga
oczywiscie wita druga strona barykady
pierdole obrady przy okraglym stole
mam wlasna wole, omijam kontrole
tych co maja zasady a dopuscili sie zdrady
w tym miescie, ktore chowa zdolne bestie
pisze swoje kwestie pierwsze miejsce
czyste serce, czyste serce
Miedzy swiatem realnym a tym odrealnionym
barykada przedziela tutaj obie strony
zyje tu posrod ludzi uswiadomionych
trzymam swojej strony ze mna moje ziomy
bo my stajemy do obrony naszych praw
pomysl jesli temat jest ci dobrze znajomy
dajcie nam te mikrofony, niech uslysza nas miliony
zasieg naszych mozliwosci jest nieograniczony
jestesmy silna grupa nie do rozbicia
dla nich zagrozenie to nasz atak z ukrycia
ta strona nie dla tych co oklamuja sie za zycia
dla nich ten mur to mur nie do przebicia
sprawa jest prosta jak sie chce to mozna
nie przyznaja nam racji, bo sie boja ich poznac
dla nich nasz zycia styl jest jak grozba
wola nas separowac, wpierdalac na koszta
boja sie jak ognia mlodych i zuchwalych
po drugiej stronie barykady my na polu chwaly
kto dal im taki przykaz by palcami nas wytykac
niech wbija sobie to do lba, tu rzadzi ulica
Pomysl ilu tutaj ludzi mlodych
na wlasna prosbe chce swe zycie konczyc
pomysl czemu krzycza dosyc
wciaz nie widzac drogi, ktora mieli by podazyc
pomysl ilu mlodych zyc sie teraz boi
odpowiedzia sa kurwa nasze bloki
pomysl co ukoi bol po stracie
osobie kochanej tu nad zycie cale
pomysl co maja robic rodzice
gdy kochany synek plynie w heroinie
pomysl gdy brakuje floty
ze sposoby na zdobycie jej moga cie pograzyc
pomysl o rodzinie jak o darze
bo choc czasem nieciekawie jest spelnieniem moich marzen
pomysl o kretynach w sejmie
jak o katach ludzi, ktorzy zyja w biedzie
pomysl, pomysl szczerze o kolezce
z dnia na dzien zmuszanym przez te kurwy do przestepstw
pomysl, pomysl i stan z nami
tu po drugiej stronie tej zyciowej barykady
Pomysl ...
Ja po drugiej stronie stoje oni naprzeciw
i wciaz sie dziwia, ze juz male dzieci ChWDP
znaja przepis, to tych osiedli kodeks
dobrze wiesz tu kazdy pies jest twoim wrogiem
powiedz co mam robic jesli widze to na co dzien
ich spojrzenia noc i dzien chca byc Bogiem juz nie moge
bowiem ledwo wyjde z domu juz za rogiem
widze takich dwoch i te kamizelki odblaskowe
na bank wiem, ze przypelzna do mnie
to juz taki kraj, tu inaczej byc nie moze
nie chcieli isc do wojska, wybrali smieszny zarobek
sa na osiedlach lecz po tej drugiej stronie
chca lapac malolatow co smigaja z gibonem
chca kontrolowac mnie, moich bliskich, to jest chore
dlatego jak Hemp Gru ta nienawisc mam w sobie
i po tej drugiej stronie tez wyjde na swoje
Ursynow, Mokotow zjednoczone miasto
zjednoczone dwie dzielnice to jest jak lekarstwo
znasz to masz to wypalone w CD
bedzie rewolucja, wielu z nich sie zdziwi
sluchaj album tegoroczny wielu on zaskoczy
zaczna moze myslec, moze otworza oczy
hip-hopolopowcy w pieknych barwnych grupach
zaraz po spektaklu licza biletowy utarg
oni licza hajs, my przybite piatki
z ludzmi, ktorzy maja w bani nasze wszystkie zwrotki
wszystkie watki kazdej historii
tak naprawde Dix ekipa dla nich rap ten robi
kurwom rap ten szkodzi wielce dyktatorzy mody
tacy kurwa glosni a na listach sezonowi
pozdro bracie zamkniety na lata
czekam z drugiej strony lepszej czesci swiata
na to w koncu az wybije wyjscia czas
na to w koncu kiedy obok mnie bedziesz stac
Po drugiej stronie barykady kazdy rozstrzyga
czy zycie kocha czy, czy, czy zyciem rzyga
Po drugiej stronie barykady, to juz klasyka
tu rzadzi, tu rzadzi ulica
Po drugiej stronie barykady to osiedli kodeks
tu, tu kazdy pies jest twoim wrogiem
Po drugiej stronie barykady wypalone w CD
bedzie rewolucja, wielu z nich sie zdziwi