Dinal - Talent lyrics
rate meTo rap co was raz dwa zjada jak Pac Man
Opuszcza szczene jak Saddam Bagdad
Wow, co ten wariat nagral, magia
Nie wiem, w tym robi Harry Pojeb
Ja dalej w starej szkole, a czary olej
Zanim jeszcze uslyszalem o podwojnych
Wiedzialem, ze moj styl ma byc fajny, bo trudny
I robie to bla, bla, bla jak Fisz
Gra dla gry? to nagraj sam jak kpisz
Jak spisz, ja kombinuje dlugie linie
Kombinator Wankej, moje drugie imie
A na pierwszym planie nick Pan Wankz
W lepszym stanie niz Kansas
Zajawka wzrasta w nas jak Taxa
Bo nasz rap zatkal was jak Tampax
[x2]
Czasem napisze slaby tekst, ale i tak mam talent
Wtedy wrzucam to do kosza jak Ray Allen
Bo gram o honor, lece fajnie albo wcale
A jak nagralem cos slabego to zartowalem
[tylko tekstyhh.pl]
Wiesz dlaczego ciagle trzymam linie w tym rapie?
Bo mam bulimie, zjadam slabych potem rzygam ich rapem
Wez to sobie zakoduj jak Canal+
Jestem tak goracy, ze nie wkladam bluz
Moj rap tutaj to jak perly przed wieprze
Kocham polski hip-hop, ale sie z nim nie pieprze
Nie pcham sie, zagram platoniczny wariant
Jestem tu jak wandal na katowickich yardach
Ale chce byc ponad tlumem jak transparent
Pokoj dla DJ'ow, ktorzy klada nas na talerz
Sprawdz te 16-stki, nie mow wole starsze
Tyle akcji, ze to mogloby byc pole karne
Jestem zolnierzem chociaz mam kategorie B
Oryginalnym b-boyem chociaz tancze zle
Choc jestem kotem, lubia mnie moje psy
Chociaz juz koncze to jeszcze nie koniec gry
[x2]
Czasem napisze slaby tekst, ale i tak mam talent
Wtedy wrzucam to do kosza jak Ray Allen
Bo gram o honor, lece fajnie albo wcale
A jak nagralem cos slabego to zartowalem