Detmi - Blisko a daleko lyrics
rate meProsb, modlitw do Boga i tego zalu.
Bo tak bardzo cierpiala ogladajac nawet zdjecie,
do niego przytulona chciala poczuc go jeszcze.
W malych butelkach, ktore klimat psuly,
na pulkach pozostaly jeszcze jego perfumy.
I nie chciala ich wyrzucac bo chciala go miec blisko
Zostal tylko zapach po nim dla niej to wszystko.
Pragnela dni zawrocic, spojrzec chociaz na Niego,
po prostu sie przytulic i zapytac dlaczego.
Czemu mnie zostawiles? Dobrze wiedziales,
ze bede tesknic, nie mielismy tego w planie.
Co z naszym zyciem, odpowiedz mi.
Gdzie nasze plany i wspolne My?
Po tej krotkiej chwili nagle sie rozplakala,
wyjela pamietnik i tak w nim napisala:
Ja nie moge zyc juz bez Ciebie kochanie,
nadal cierpie i placze wciaz. Prosze Boga by moc Cie zobaczyc,
bo to nie byl nasz blad.
Mowili, ze da rade i ze bedzie dobrze, ze wszystko sie ulozy
wyjdzie w koncu slonce.
Znajdzie kogos, kto zastapi jego miejsce otworzy nowy swiat chwytajac
ja za reke. Lecz to byly puste slowa dla niej nic nie znaczace
bo razem z nim odeszlo dla niej wtedy jej slonce.
On byl dla niej calym swiatem taka mala wyrocznia.
W domu nie miala za dobrze, on byl dla niej odskocznia,
takim prywatnym lokum a dzis co zostala sama.
To nie mialo sie tak skonczyc, przyszlosc byla malowana.
Szukala pocieszenia, u bram wiary i winiac za to Boga, ze wtedy ja zostawil
w kosciele tam gdzie spokoju szukala, zaplakala raz jeszcze i wtedy powiedziala:
Ja nie moge zyc juz bez Ciebie kochanie,
nadal cierpie i placze wciaz. Prosze Boga by moc Cie zobaczyc,
bo to nie byl nasz blad.
Zrozum kochanie ja wciaz jestem blisko, jestem aniolem Twym.
Ty mnie nie widzisz lecz ja widze wszystko, Twoj usmiech i Twoje lzy.
Ja nie moge zyc juz bez Ciebie kochanie,
nadal cierpie i placze wciaz. Prosze Boga by moc Cie zobaczyc,
bo to nie byl nasz blad.