Depek - Wole lyrics
rate mejak robie ciencie to wiesz ze i tak zaraz wejdzie
wole jak stoisz pod scena i mi pokazujesz cycki
niz jak miala bys je na melanzu pokazywac wszystkim
wole wodke od wina
wole piwo od coli
wole seks od milosci
praktyke od torii
wole jointy od fety bo nie lubie miec zejscia
wole nagrywac wersy niz je ciagle skreslac
wole brunetki niby tylko kolor wlosow
wole dwusetki niz miec grosz po groszu
wole sie nie meczyc i na wszystko miec sposob
wole kotku jak jeczysz niz jak lezysz z boku
wole jak mi nie mowisz ze cie boli leb albo ze masz ciote albo ze chuj wie co
bo jestem zly potem i musze pic potem a wole wbic w fotel tez pic
ale nie byc zlym na ciebie kotek
wolal bym oszczedzic niz wszystko przepierdolic
wolal bym byc madrzejszy i nie zjebac szkoly
ale wole byc jaki jestem i nagrywac wersy
wole rap od popu
wole zycie od smierci
wole siedziec w studiu i nagrywac zwrotke
pozniej zagrac swoj najlepszy koncert
wole rozpierdalac z kolejnym tekstem
i daze do tego by miec tu miejsce pierwsze
wole pisac trenowac zeby szlo mi coraz lepiej
i isc za glosem serca w to najlepsze
wole mowic najszersza z prawd na tej scenie
wolal bym kochac zycie dla mnie to najwazniejsze
wole byc tu czuc smak wolnosci
chociaz co trzeci nasz kumpel inaczej konczy
wolal by moje ziomy nie braly kolejnych rzutow
zyli bez stresu mieli hajsu na dobre
modele butow wola kupowac w tych przechodzonych lumpach
za stowe moge dostac nawet stol ubran
wolal bym miec w kieszeniach stowki a nie zlotowki
bo lubie przepierdalac hajs i sie na kurwic