Defekt Mozgu - Pisiory na wybory lyrics
rate meKlamstwa kolejny raz
Pisiory do nich stana znow
By w chuja robic nas
Pisiory wielkie stoja tu
I preza sie, ze strach
Kondony wlozmy na nie juz
Bo obryzgaja glupotami nas
Ja nienawidze was jak psow
Klamiecie caly czas
Klamstwa plyna z waszych ust
Nie nabierzecie nas
Maly chujek pragnie znow
Na Wiejskiej sobie stac
Glupa chce ze wszystkich rznac
Przez uszy gwalcic nas
Chcialby bardzo zebys ty
Przyjemnosc jemu dal
Ale mam nadzieje, ze
Nie robisz takich zaklamanych pal
Nie wiem czego od nas chce
Kutasow partia ta
Bo nie obchodzi przeciez nas
Ich pojebana gra
Nie chcemy szmacic kurwic sie
Ogladac wiecej was
Wiec odpierdolcie lepiej sie
Dopoki macie czas...
Wybory znowu beda tu
Klamstwa kolejny raz
Pisiory do nich stana znow
By w chuja robic nas
Pisiory wielkie stoja tu
I preza sie, ze strach
Kondony wlozmy na nie juz
Bo obryzgaja glupotami nas
Ja nienawidze was jak psow
Klamiecie caly czas
Klamstwa plyna z waszych ust
Nie nabierzecie nas