Dawid Mika

Dawid Mika - W Deszczu Chwili lyrics

rate me

Nadszedl milczenia czas

Ostatnie chwile w deszczu

Zanim ujrza slonca blask

W jego ramionach spi

Usta cale we krwi

Jego zly i jego trud

Ogrzewaja jej dloni lod

A my patrzymy w dzien

Jak oni zegnaja sie

Ona do nieba bram, a on w tym piekle calkiem sam

Jakze zycie kruche jest…..

Ref: £za – milosci znak

Krew – poplynie wnet

Czas – uwolni to, co szczere w nas

Tancz – jak nigdy nic

Placz – z radosnych chwil

Ja – robie to wciaz, ze szczesciem dni

2. Tak wiem to koniec dni

To koniec, to z kart dom

Gdy ona patrzy jak umiera

W jej ramionach on

Gdy jej szukal co sil

Ona w innym sercu tkwi

Gdy ona pragnie go

On uszedl w Boga Ojca dom

A my patrzymy tak

Z gory jak czarny ptak

Bez zrozumienia jak niedoskonaly jest ten swiat

Lecz uczciwosc wszedzie jest

I nadzieje daje niesc

Klamstwem nikt nie naje sie

Zyc bez zasad, pusty smiech

Bez tej prawdy staczasz sie

3. Budza sie juz ze snu

Patrza w te oczy swe

Koszmary przeszlych chwil

Juz nie przemienia nowych dni

Prawda zaczyna dzien

Szczeroscia wchodzi w noc

Zaufanie pelnym sercem

To ich wlasnie zycia moc

Ref: Tak – podaza czas

To – umacnia nas

Kto – zakonczy gre

Ten – zginie wnet

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found