Daro - Naj... lyrics

rate me

Dusze zaplatane, losy tak przewrotne

Wspolne senne chwile, a powroty z nich samotne

Wszystko to juz tylko niechciane wspomnienia

Warto bylo czekac by spelnilo sie marzenie

Ty ta najpiekniejsza i od wszystkich inna, ta najcudowniejsza i do tego tak niewinna

Naj przed kazdym slowem najdelikatniejsza, najbardziej zmyslowa z posrod perel najcudniejsza

Naj nieodgadniona, taka tajemnicza, naj moglbym powtarzac w nieskonczonosc sie zachwycac

Oczy rozmarzone, pierwsze ich spotkanie, naszych niecierpliwych dloni dotyk, pierwsze calowanie

Zakochalam sie od pierwszego wejrzenia.

Samotnosc dzis to juz tylko wspomnienia.

Znalazlam w Tobie swa druga polowe.

To dla Ciebie tak stracilam glowe.

Zakochalam sie i nic tego nie zmieni.

Jestesmy dla siebie stworzeni.

Jestes moj, moge plakac z radosci

Nie zabierze nikt nam tej milosci.

Jak zaczarowany i tak rozmarzony

Twoich ust spragniony

Chce do Ciebie tak szalony

by mocno Cie przytulic, lekkie szeptac slowa

Slodko pocalowac i powtarzac tak od nowa

A jesli to sen?

Nigdy nie budzmy sie

Bysmy wciaz mogli snic w ramionach

Trzymac sie i niech chociaz w tym snie tak odmieni sie los.

I wciaz a ja wciaz slysze ten najpiekniejszy na swiecie glos

Zakochalam sie od pierwszego wejrzenia.

Samotnosc dzis to juz tylko wspomnienia.

Znalazlam w Tobie swa druga polowe.

To dla Ciebie tak stracilam glowe.

Zakochalam sie i nic tego nie zmieni.

Jestesmy dla siebie stworzeni.

Jestes moj, moge plakac z radosci

Nie zabierze nikt nam tej milosci.