Dance Project - Wpadka lyrics
rate mebylem ja i ona - piescila moje mestwo
sekunda i ubrania na sobie juz nie mialem
pierwszy raz - no wiecie malego rozbujalem
ta chwila jest rozkosza chlopaki mowie wam
gdy w nocne sidla wpadasz goracych pieknych pan
pobudka i do glowy - ona dobija ci
kochanie moj ten brzuszek on rosnie teraz mi
Chociaz wolny bylem
teraz sie zalatwilem
za tydzien slub, wesele
kochanym mezem bede
40 metrow w miescie
no i na glowie tescie
te zycie oj te zycie
zostalo tylko picie ...
Glupota nie zna granic, kto mnie zaciagnal tam
i teraz przed oltarzem przysiegac wiernosc mam
byc wiernym i uczciwym nie lezy w glowie mi
kochanie ja nie bede przykladnym ojcem dzis
co stalo to sie stalo nie zmieni tego nikt
obraczka na mej rece - zakladam ja co swit
zdejmuje, nikt nie widzi i w tany ruszam hej
tatusiem mnie nazwali ja nie chce tego nie !!!
