Cala Gora Barwinkow

Cala Gora Barwinkow - Miasto Kobiet lyrics

rate me

Przez nia za duzo pale, za malo spie

Potem oczy ciagle takie rozbiegane

Wciaz czuc sie jak ten puszkowany szprot

Nie chce juz dluzej, wiec zarzadzam zwrot

No ale gdy uginaja sie pode mna kolana

Tak wiec kochanie prosze, wybacz mi

Przed nosem dzis ci zatrzaskuje drzwi

Zawijam stad, bo przyszla pora ruszac w tany

Nie probuj plakac i nie probuj lkac

Czeka juz testosteronowa brac

Mam ogien w butach, jestem zdeterminowany.

Panowie, ja jestem w mocy kobiet- chwale to sobie.

Panowie, ja jestem w mocy pan- chwale sobie ten stan.

Panowie, ja jestem w mocy kobiet- chwale to sobie.

Panowie, ja jestem w mocy pan- chwale sobie ten stan.

A kiedy konczy sie upojna noc

Wracam do domu owiniety w koc

I pewnym krokiem, ciagle trzymajac sie sciany

Blagam kochanie, prosze, wybacz mi

Lecz ty przed nosem zatrzaskujesz drzwi

I przypominasz slowa tak dobrze mi znane.

Panowie, ja jestem w mocy kobiet- chwale to sobie.

Panowie, ja jestem w mocy pan- chwale sobie ten stan.

Panowie, ja jestem w mocy kobiet- chwale to sobie.

Panowie, ja jestem w mocy pan i chwale sobie ten stan.

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found