Boguslaw Mec

Boguslaw Mec - Jej portret lyrics

rate me

Bo tego nie wiesz nawet sama Ty

W tanczacych wokol szarych lustrach dni

Rozblyska Twoj zloty smiech

Przerwany w pol czuly gest

W pamieci skladam wciaz

Pasjans z samych serc

Naprawde jaka jestes nie wie nikt

To prawda nie potrzebna wcale mi

Gdy nie po drodze bedzie razem isc

Uniose Twoj zapach snu

Rysunek ust, barwe slow

Niedokonczony, jasny portret Twoj

Uniose go ocale wszedzie

Czy bedziesz przy mnie, czy nie bedziesz

Talizman moj, zamyslen naglych Twych i rzes

Obdarowany Toba mila

Gdy powiesz do mnie kiedys: wybacz

Przez zycie pojde ogladajac sie wstecz

Wokaliza

Uniose go ocale wszedzie..

Naprawde jaka jestes nie wie nikt

To prawda nie potrzebna wcale mi

Gdy nie po drodze bedzie razem isc

Uniose Twoj zapach snu

Rysunek ust, barwe slow

Niedokonczony, jasny portret Twoj

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found