Boguslaw Adamek

Boguslaw Adamek - Bieszczadzkie wieczory lyrics

rate me

Dzien byl meczacy i dlugi,

zmienil sie w karmin zachodu. G C D

Postawie namiot na lace,

gdzie pszczoly szukaja miodu. e C H7

Ten fiolet zlany z zielenia,

to najpiekniejsze kolory. e C D

Ucze sie nieba na pamiec,

kocham bieszczadzkie wieczory. e C H7 e

ref. (2x)

Dzis nie chce mi sie spac,

nie chce nocy w sen zamieniac. G C D G

Jeszcze chcialbym dla was grac,

nim wam powiem do widzenia C e {H7}H7 {e}

Jutro mnie tu nie bedzie,

lecz beda kwiaty i drzewa.

Bedzie strumien srebrzysty

i wiatr co nuci i spiewa.

Echo wciaz tu powtarza,

co z gor zeszlo do grani,

Czar w tych szczytach zamkniety,

to, ze zyje juz dla nich.

ref. Dzis nie chce mi sie spac ...

To ostatnie juz chwile

zanim sie pozegnamy.

By nie zapomniec o sobie

piosenke te zaspiewamy.

Ksiezyc w rytm sie kolysze,

liscie klaszcza wiatr spiewa,

Leca iskry z ogniska,

tancza cienie na drzewach.

ref. Dzis nie chce mi sie spac ...

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found