Blenders

Blenders - Poniedzialek lyrics

rate me

I na pewno ty tez to czasem masz

I na pewno ty tez to dobrze znasz

za pozno wstales do tego poniedzialek

nie ma bulek ani melka na sniadanie

pogoda taka sobie ale jakas jest

myslisz sobie, ze to moze da sie zjesc

nagle stajesz przed lustrem

nie jestes juz bostwem

gdy na nosie cos czerwonego tak, ze az swieci sie, ze az swieci sie

czekasz 2 godziny, minut kilkanascie

w urzedzie przed pokojem numer 317

otwierasz drzwi a potem slyszysz krzyk

baby nadetej od lat nieusmiechnietej

nie wiele slow tu padnie bo wiesz juz dokladnie, ze trafiles zle

czasem zdarza sie x3

Ref.

Idziesz po ulicy zmeczony i wymiety

chcialbys wypic jakas kawe dla zachety

miala byc czarna dostales ze smietanka

potem wpada mucha oczywiscie z kolezanka

idziesz sobie kwasna mine masz na twarzy

myslisz, ze wiecej przykrych rzeczy sie nie zdarzy

czasem bywa tak x3

wacasz do domu oczy juz zmeczone

w skrzynce lezy mandat i odsetki naliczone

moze to juz wreszcue koniec

ale jeszcze myslisz o jutrze i przechodza ciebie dreszcze

tyle spraw na liscie, za oknem jest mgliscie i ponuro tak

czasem bywa tak x3

Ref.

Dosc marudzenia, wieczor przed toba

spotkasz przyjaciol-pewnie ci pomoga

czesto bywa tak x2

rzecz w tym, zeby nie zwariowac

to co pomaga to sa dobre slowa

ktore maja czar x2

Ref.

Wydaje sie, ze juz nic nie zaskoczy cie

moze tak jest, ale jesli postarasz sie

tyle pieknych dni i tyle milych chwil jeszcze spotka cie

ale wtedy tylko gdy nauczysz sie

dostrzegac je!

Ref. x4

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found