Bezimienni

Bezimienni - Garda lyrics

rate me

Garda, garda, ofensywa

Garda, garda, mocny blok

Garda, garda, unik w bok

Garda, garda, szybki prosty

Garda, garda i sierp ostry

Najpierw pojdzie prosty, pozniej idzie byk

Trzymaj mocno garde, formuj szyk

Do boju slysze krzyk, jakis ryk, to nie wstrzyk

Tak jak i do tanca, do tego mam dryg

Bo rozne sytuacje w zyciu mam

Styl - cham, wol, cham, Ostry - cham

I nie sam to pcham

Bo zycie to i atak, jak i uniki

Chlopaki z Bombatyki, z tej samej kliki

Tak jest, ci powiedza, zycie dalo w dupe

Wiec bardzo dobrze wiedza

Oni bardzo dobrze wiedza

Kminisz? to nie finisz, bedzie wiecej

Bedzie gorecej, jak Sensei

Ta sztuka walki, to inna odmiana

Ciosow wymiana, lewa - prawa, zmiana

To technika trudna do opanowania

Dodatkiem do tego, sa te nagrania

Uczyc beda tego rozne sytuacje

Bo zycie nie wakacje, wiem, ze mam racje

Rozkmin ten tekst, a znajdziesz podtekst

Madry da rade, a jak nie, to chuj na to klade

Chuj, chuj, chuj na to klade, klade, ta.

Garda, garda, defensywa

Garda, garda, ofensywa

Garda, garda, mocny blok

Garda, garda, unik w bok

Garda, garda, szybki prosty

Garda, garda i sierp ostry

Schowany za swa garda, trzymam ja twardo

By ciosow od zycia nie dostac, a sprostac

trzeba kontrowac, czasem sie schowac

Niezbedne uderzenia da sie blokowac

Bo zycie jest ciezkie, w nim wiele problemow

Wiec nie daj sobie odebrac do zycia tlenu

Walcz, walcz, jak zycie do tego zmusza

Nie daj soba pomiatac, nie daj sie oszukac

Bo jest tak, bedzie, zawsze i wszedzie

Ze przez moja garde cios nie przejdzie

Staram sie chronic, oddawac strzaly

Bo wiem, ze ten swiat nie jest doskonaly

Poki co, wszedzie czyha zlo

Dlatego twardo i nigdy nie na dno

Staram sie tak zyc, zeby bylo dobrze

Zeby za szybko nie odbyl sie moj pogrzeb

Wyprowadzam ciosy i gotuje strzaly

Przy mej twarzy garda, to moj kompost staly

Garda, garda, defensywa

Garda, garda, ofensywa

Garda, garda, mocny blok

Garda, garda, unik w bok

Garda, garda, szybki prosty

Garda, garda i sierp ostry

Choc morda to nie szklanka, to garde trzymac trzeba

Inaczej szklanki nie ma, but do ryja i na ryju kebab

Z uniesiona garda tu sie kazdy wiem, ze dobrze miewa

Z duma nosi, tylko kurwa sie panoszy pod nogami

Stara zasada miedzy nami, ze wsrod swoich sie wspieramy

To nie do przebicia garda

Choc nie raz przed oczami wizja marna

Jakby dla twojego farta

W koncu przyszla kartka z kalendarza czarna

Masz nas, a my mamy ciebie, frajerstwo sie dojebie

Zawsze jakos bedzie, jestes pewny swego, to nie jestes w bledzie

Swoich sie postanowilo, swoich sie zdobedzie

Trzymajac garde, puscisz farbe, piesci beda pedzlem

Najlepszy atak, to obrona, wiedza o tym Bezimienni

Poludniowa strona, nie ma mowy tu o forach

Nikt nic za darmo nie da

Zycie nie oparte tylko na potrzebach

Tutaj nie ma przebacz

Dla nas oczywiste, jebac kurwy zawistne

Rece w piachy zacisniete, ale wsrod swoich czyste

Zycie nauczylo - bron sie garda, a nie pyskiem

Garda, garda, defensywa

Garda, garda, ofensywa

Garda, garda, mocny blok

Garda, garda, unik w bok

Garda, garda, szybki prosty

Garda, garda i sierp ostry

Get this song at:  amazon.com  sheetmusicplus.com

Share your thoughts

0 Comments found