Bartek Kalinowski - Panie Janas nie jest dobrze... lyrics
rate meSypie panu sie ferajna
Jednym slowem jak na pogrzeb
Ty orkiestro nasza graj nam
Rasiak dzielnie w Totenhamie
Na trybunach grzeje lawe
A jak zagra to polamie
I tak nogi ma kulawe
Za wysokie to sa progi
Rasiak panie to nie mutu
Nie powoluj kuternogi
By nie wialo wielka smuta
Hajto dziarsko broni budy
W Sauthamptonie tez sa fajki
Strzela tak jak bache fiugi
Tylko ze do swojej bramki..
Panie Janas nie jest dobrze x4
Co u innych tam rodakow
Baka wypuscili z Francji
Ponoc grywa gdzies w Iraku
Chociaz bomby ma na stacji
Dudka znowu wystrychneli
To jest moja hipoteza
Na Hiszpana z nim do celi
Nienawidze felipeda..
Franek dla nas jest jak Kaka
U Hiszpanow gdzies sie schowal
Jesli pusci znow Rasiaka
Masz koktajle Mokotowa
No i znowu cos go boli
Po co paszport nasz mu dano?
Wzieli by go do Angoli
Ale chore ma kolano..
Panie.. x 4
Biegna same beztalencia
I do tego jeszcze chore
Bez plecharza i zoledzia
Nie wygramy z Ekwadorem
W szkolach polska mlodziezowka
Czy to zmowa jakas tania?
Nie puszczaja znow Krzynowka
To jest wina losowania.
Znowu bedzie jak w Korei
Prezes bilet ma za friko.
Zbiera kase… K** pie*******
Na lapowe z Kostaryka
Trzeba by tu wyrznac wszystko
Darmozjadow tlum i gadzin.
Tylko z nich pobojowisko.
¦mieja sie z nas w Trynidadzie.
Panie.. x 4